Skarga na czynności funkcjonariuszy policji
W związku z rozbiciem akcji solidarnościowej przez policję jeden z organizatorów złożył skargę na działania policji, którą przytaczamy poniżej.
Skarga na czynności funkcjonariuszy policji
Działając na podstawie art. 227 w zw. z art. 232 § 2 K.p.a. niniejszym wnoszę skargę na czynność funkcjonariuszy policji podejmujących działania w dniu 20.04.2015 pomiędzy godziną 20:30 a 22:30 na wrocławskim Rynku polegającej na uniemożliwianiu przeprowadzenia spontanicznego zgromadzenia.
Składając niniejszą skargę wnoszę o przeprowadzenie postępowania w sprawie, wyciągnięcia odpowiedzialności wobec funkcjonariuszy policji i poinformowanie mnie o wynikach postępowania na piśmie.
Uzasadnienie
W dniu 20 kwietnia 2015 przewodniczyłem zgromadzeniu na Rynku we Wrocławiu. Jeszcze zanim zgromadzenie zostało rozpoczęte, policja wezwała wszystkich obecnych pod Pręgierzem. Dowódca oddziału podejmującego czynności oświadczył obecnym, że jeśli zgromadzenie zostanie rozpoczęte, wszyscy jego uczestnicy zostaną wylegitymowani i otrzymają wezwania na komisariat policji Wrocław-Stare Miasto.
Pomimo to, wraz z grupą obecnych, postanowiliśmy skorzystać z konstytucyjnego prawa do wyrażania swojej opinii. Wówczas funkcjonariusze rozpoczęli legitymowanie i wystawiane wezwań do stawiennictwa w sposób, który uniemożliwił przeprowadzenie zgromadzenia. Policja wzywała do składania transparentów, zaprzestania przemówień i występów oraz prowadziła czynności legitymowania w taki sposób, aby zaburzyć przebieg zgromadzenia, tzn. w pierwszej kolejności wzywała osoby, które brały czynny udział w zgromadzeniu (wznosiły hasła, trzymały transparenty, przeprowadzały program artystyczny), prosząc je o podejście do radiowozu o nr rejestracyjnym HPB A821, co całkowicie zdezorganizowało przebieg zgromadzenia. Policja uniemożliwiała zwłaszcza rozstawianie transparentów, występ grupy artystycznej, rozpoczęcie przemówień i wznoszenie haseł. W trakcie czynności legitymowania dowódca oddziału poinformował mnie, że nie możemy kontynuować zgromadzenia oraz że powinniśmy się rozejść.
Zgromadzenie miało charakter nagły, co uniemożliwiło nam dopełnienie obowiązku rejestracji. Zgromadzenie przebiegało w sposób pokojowy, a więc podlegało ochronie, jaką gwarantuje Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej. Jest to także zgodne z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego. Działania Policji w mojej ocenie były motywowane tematyką zgromadzenia, która dotyczyła policyjnych nadużyć, jakie miały miejsce tego samego dnia w Katowicach, co budzi podejrzenie, że policja przedłożyła swój własny zbiorowy interes nad prawa zawarte w ustawie zasadniczej.
W moim przekonaniu policjanci powinni ograniczyć się do zabezpieczenia demonstracji i zadbania, aby zachowywała ona pokojowy charakter. Nie powinni jednak uniemożliwiać jej przeprowadzenia jedynie z tego powodu, że nie było możliwości dopełnienia wymogów administracyjnych w zakresie jej rejestracji. Podkreślał to Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 10 lipca 2008 r.:
„Brak zawiadomienia lub złożenie go bez zachowania przewidzianych ustawowo terminów albo bez uwzględnienia koniecznych jego elementów nie może prowadzić „automatycznie”, w oparciu o prowadzone a contrario wnioskowanie z art. 8 prawa zgromadzeń, do zakazu zgromadzenia, traktowanego w takim wypadku jako nielegalne.”